Czasem zdarza się, że z różnych powodów rezygnujemy z jazdy jednym samochodem. Czasem korzystamy z niego okazjonalnie – od czasu do czasu. W rezultacie nieużywane auto stoi w garażu lub co gorsza na dworze i.. niszczeje!

Co się psuje w nieużywanym aucie?

Niestety okazuje się, że mimo braku eksploatacji i jazdy, wiele elementów nieużywanego pojazdu samoistnie się psuje. Dotyczy to przede wszystkim:

  • gumowych i gumowo-metalowych elementów, które z czasem parcieją, tracą swoją elastyczność i pękają. Po dłuższym postoju opony w najlepszym wypadku wymagają sprawdzenia ciśnienia, w najgorszym zaś – całkowitej wymiany, ponieważ mogło dojść do ich całkowitej deformacji, przez co nie nadają się do dalszej jazdy,
  • hamulców – nieużywane szybko pokrywają się rdzą, a tarcze samoistnie się krzywią, co przy jeździe może uszkodzić układ zawieszenia,
  • układu wydechowego – korozja wżerowa i woda z katalizatora, która dostaje się do tłumika poważnie niszczy wydech auta,
  • nadwozia, podwozia i lakieru– to elementy pojazdu, które również często atakuje rdza i korozja, lakier przestaje błyszczeć lub odbarwia się w niektórych miejscach,
  • silnika i jego elementów – wilgotne przewody i zaśniedziałe cewki zapłonowe wpływają na nierówną pracę silnika lub całkiem ją uniemożliwiają, a sam olej silnikowy traci swoje właściwości i należy go wymienić co najmniej co 2 lata,
  • klimatyzacji – z czasem czynnika samoistnie ubywa,
  • akumulatora, którego głębokie rozładowanie może skutkować jego całkowitym zniszczeniem.
Jak zadbać o akumulator?

Jeśli samochód pozostaje nieużywany przez dłuższy czas, warto całkowicie zdemontować akumulator – z wyjątkiem sytuacji, gdy producent nie rekomenduje takiego rozwiązania – może to mieć miejsce w pojazdach z systemem START-STOP. Wówczas należy upewnić się czy możemy zdemontować akumulator samodzielnie oraz czy nasze działanie nie sprawi kłopotów z elektroniką auta.

Pozostawienie akumulatora w nieużywanym aucie z czasem doprowadzi do jego całkowitego rozładowania. Dzieje się tak w skutek stałego czerpania energii przez autoalarm, immobilizer czy system automatycznego otwierania drzwi. Niestety stopniowo rozładowują one akumulator nawet w trybie uśpienia pojazdu.
Z czasem zaciski akumulatora stają się brudne i zaśniedziałe tworząc tak zwane prądy pełzające. Jest to prąd płynący w ścieżkach przewodzących, który również wpływa na rozładowywanie akumulatora. Ostatecznie akumulator rozładowuje się także samoistnie, dlatego niezbędne jest systematyczne ładowanie baterii – nawet w przypadku demontażu jej z pojazdu.

Jak długo może stać akumulator w nieużywanym pojeździe?

Dokładna długość czasu na jaki możemy pozostawić akumulator bez eksploatacji auta zależy od jego mocy, pojemności znamionowej i wartości upływu prądu. Obliczenie konkretnego czasu jest zatem pracochłonne. Upraszczając przyjmuje się, że bezpieczny czas nieużywania samochodu dla akumulatora wynosi około 14 dni.

Jak przechowywać akumulator po wyjęciu z samochodu?

Akumulator powinniśmy przechowywać w suchym, wentylowanym pomieszczeniu. Wilgoć skraca żywotność akumulatora. Ponadto powinniśmy chronić akumulator przed wysokimi temperaturami powietrza – rekomendowana temperatura przechowywania baterii to około 15 stopni Celsjusza. Wyższa temperatura znacznie przyspiesza proces rozładowywania akumulatora.

Ładowanie akumulatora nieużywanego

Zdemontowany akumulator przechowywany w odpowiednich warunkach także może stracić energię! Dochodzi wtedy do samorozładowania baterii. Im bardziej akumulator jest rozładowany, tym gorzej wpływa to na jego dalszą żywotność. Konieczne jest systematyczne sprawdzanie napięcia akumulatora i doładowywanie go prostownikiem kiedy zauważamy spadek wartości poniżej 12,5V.